List 52

Czuję się nie na miejscu. Czuję, że nie przynależę. Czuję że powinienem być, robić coś innego. Myślę, że strach wprowadził mnie do miejsca, które nie jest moje, że zmusił mnie do robienia tego, czego nie chcę.

Jak to jest możliwe, że po tym wszystkim co przeszedłem, mogę wątpić w to, że jestem tam gdzie powinienem być. Że jest to dla mnie jedyne miejsce gdzie mógłbym być. Nawet jeżeli miałbym wybrać coś innego, to co miałoby to być? Gdzieś tam, daleko od tego co jest, cały czas szukam czegoś nowego. Ciągle myślę, że to gdzieś indziej mógłbym odnaleźć to, czego szukam.

Jak ja w ogóle się tu znalazłem? Nigdy, przenigdy nie wymyśliłbym takiego scenariusza. Może właśnie to mnie denerwuje? Że całe życie interesowałem się, robiłem zupełnie coś innego niż to, co mi teraz dajesz. Coś czego nie chciałem. A może chciałem? To skąd to uczucie, że jestem nie na miejscu? Czemu cały czas czuję, że chcę czegoś innego?

Z jednej strony wiem, że to co mi dajesz jest dla mnie najlepsze. Z drugiej jednak – i co z tego, skoro tego nie chcę, bo męczy mnie to, czym to jest.

Czemu to co czuję jest sprzeczne, z tym co jest? I widzę, i czuję, i wiem, i nie wiem, i chcę, i nie chcę – wszystko to naraz. Czemu te wszystkie sprzeczności są we mnie? Czemu nie mogę po prostu wiedzieć? Czemu nie dajesz mi pewności, w tym co robię, tam gdzie idę? Wszystko mam, a czuję jakbym nie miał nic. I wiem, że zawsze dostaję to czego zapragnę, a mimo to czuję się jak dureń, bo nie umiem poprosić o to czego naprawdę chcę. Bo czego ja właściwie chcę? I mimo, że znam środki i metody, nie umiem, nie wiem jak z nich korzystać. Po co dałeś mi to wszystko, skoro nie umiem z tego skorzystać? A przecież wiesz jak bardzo tego pragnę. Jak bardzo chcę tego wszystkiego. Jak cały czas próbuję zapełnić tą pustkę, którą od zawsze czuję.

Jest chaos, niepewność, zdezorientowanie, wściekłość. Tak ma być? Czy naprawdę tak, to ma wyglądać?

Podobne

List 86

Boję się, że przejawią się w moim życiu rzeczy, zdarzenia, których się boję. Ciągle stawiany jestem w sytuacjach, które wywołują we mnie te same lęki.

List 81

Zostałem pozbawiony tożsamości. To co uważałem za swoje, moje, te myśli, słowa, przekonania okazały się nie być tylko moje. Nie są wyjątkowe, nie są mną.

Tytuł roboczy – dzień osiemnasty

Wybór tego klucza był jedynym wyborem jakiego dokonałem w moim życiu. Nigdy nie decydowałem, wszystko działo się samo. Teraz kiedy siedzę i trzymam ten klucz

Tytuł roboczy – dzień dziesiąty

Dwadzieścia dni później   Czy szczęścia mogę się nauczyć? Czy mogę coś pomyśleć, powiedzieć, zrobić by być szczęśliwym? Czy ja, ja mogę dokonać, zrealizować coś

List 74

Jestem agresywnym, nieczułym, niezdolnym do szczęścia chujem. Nie umiem być miły, pomocny, cierpliwy. Jeżeli ktoś ode mnie czegoś potrzebuje, to jedyne co mogę zaoferować, to

Tytuł roboczy – dzień dziewiąty

Jeden dzień później   I znowu siedzę w tym trolejbusie. Znowu złamałem słowo, które dałem sobie rano. Nie umiem przestać, nie umiem nie iść, nie

Tytuł roboczy – dzień ósmy

Kolejny dzień. Kolejny jebany dzień w tym popierdolonym świecie, ze mną. Nie, dzisiaj na pewno nie dam rady wsiąść do tego trolejbusu i jechać do,

List 71

Znowu mam podjąć decyzję. Znowu nie wiem, co wybrać, w którą stronę pójść. Czemu nie umiem po prostu decydować i żyć dalej? Czemu roztrząsam każdą

Tytuł roboczy – dzień trzeci

  Jeden dzień później   Zastanawiam się czy od zawsze chciałem być pisarzem. Czy ja jestem pisarzem? Czy bycie pisarzem zaczyna się dopiero od publikacji

List 69

Nie chcę sprawdzać, nie chcę badać, nie chcę szukać. Nie chcę być niepewny, nie chcę nie wiedzieć, mieć wątpliwości i znaki zapytania. Ciągle albo coś

List 66

Kładę się spać z nienawiścią do siebie. Tak bardzo nienawidzę tego czym jestem, jaki jestem, kim jestem. Nienawidzę swojej niedoskonałości. Nienawidzę słów, które wypowiadam, nienawidzę

List 62

Wystarczyła jedna chwila błogości w moim życiu abym przez kilka kolejnych lat dążył do tego aby stan ten odtworzyć. Robiłem wszystko, co przyszło mi do

W tej kategorii

List 86

Boję się, że przejawią się w moim życiu rzeczy, zdarzenia, których się boję. Ciągle stawiany jestem w sytuacjach, które wywołują we mnie te same lęki.

List 85

Doceniłem siebie. Siedząc w ciszy, wykrzyczałem w sobie, to czym się stałem. Zrobiłem to poprzez złość. Nie umiałem inaczej. Ale w końcu to do mnie

List 84

Skoro, jeżeli jestem całością, którą jestem, czemu tego nie wiem? Czemu tego nie widzę? Czemu nią nie jestem? Jeżeli, jeśli nałożyłem na siebie te wszystkie

List 83

Chciałbym być miły, sympatyczny, uczynny, dobry, pomocny. Taki nie jestem. Chciałem się zmienić ale mi się nie udało. Budowałem się na nowo, zmieniałem ale ciągle

List 82

Po co właściwie chcę wiedzieć, że Jesteś? Co to zmieni w moim życiu? Myślałem, że jak poznam mechanizmy rządzące światem, procesem kreacji, przejawiania, to będę

List 81

Zostałem pozbawiony tożsamości. To co uważałem za swoje, moje, te myśli, słowa, przekonania okazały się nie być tylko moje. Nie są wyjątkowe, nie są mną.

List 80

Wczoraj usłyszałem, jak ktoś mówił to, co siedzi mi w głowie. Dokładnie to, co chciałem wypowiedzieć, wykrzyczeć, ogłosić. To czym byłem przez ostatni czas. Myślałem,

List 79

Czasami widzę przesłonę. Czuję, dostrzegam, jestem świadomy tej bariery przez, którą przechodzi świat, który dostrzegam, przez którą ja widzę świat. Patrzę przez nią, na nią,

List 78

Wiem, że ten list napiszę, tylko nie wiem jeszcze o czym będzie. Przychodzi do mnie ta informacja, że … powinienem? że muszę? Że zrobię? Ta