List 62

Wystarczyła jedna chwila błogości w moim życiu abym przez kilka kolejnych lat dążył do tego aby stan ten odtworzyć. Robiłem wszystko, co przyszło mi do głowy ale nie udało się.

Za każdym razem kiedy stawałem przed możliwością przełamania lęku przed śmiercią, ponosiłem porażkę.

Czasami robię, mówię rzeczy, których nigdy po sobie bym się nie spodziewał.

Nie umiem, nie chcę pozbyć się tego co oferuje mi świat. Emocje, doświadczenia, przyjemności. Zamieniam Królestwo Niebieskie, na te wszystkie ulotne radości, które czasem doświadczam. Boję się je stracić, bo boję się nicości. Boję się beznamiętności, boję się obojętności. Boję się nie pragnąć, boję się nie pożądać. Boję się, bo nie wiem czym bym był, jak działał, co robił.

W moich oczach to wszystko jest porażką. Nienawidzę siebie za to, że jestem za mało konsekwentny, głupi, strachliwy. Z całych sił staram się zmienić i mimo, że widzę poprawę, jest to po prostu za mało  abym mógł osiągnąć to czego pragnę. Tak wiele czasu i starań wydaje się poszło na marne.

I teraz kiedy po raz kolejny przyszła niemoc, uderza we mnie ponownie to, że nie osiągnę sam tego czego tak pragnę. Nie jestem w stanie sam osiągnąć oświecenia. Przeświadczenie to nie daje mi wytchnienia tylko potęguje zagubienie i wściekłość.

Mimo to, każdego dnia staram się i podejmuje kolejne działania. Tylko, że z każdym kolejnym krokiem pojawia się coraz większe przeświadczenie, że to nie one pozwolą mi osiągnąć to, czego chcę.

Nie wiem nawet czemu stawiam te kolejne kroki. Nie umiem przestać iść. Nawet gdybym chciał się zatrzymać, a próbowałem już wiele razy, nadal idę.

Dzisiaj czuję smutek, bo nie wiem kiedy w końcu dotrę do Ciebie i czy w ogóle mi się to uda. Nie umiem Ciebie odnaleźć i nie jestem w stanie zrobić tego bez Ciebie. Nie wiem czemu Cię nie widzę? Nie wiem, czemu jest to takie trudne? Nie wiem nawet czy Jesteś. Boję się, że może Cię nie być. Boję się, że Jesteś, a ja Ciebie nie wybieram. Jeżeli Jesteś to pomóż mi. Proszę Cię pomóż mi Ciebie zauważyć, znaleźć.

Podobne

List 86

Boję się, że przejawią się w moim życiu rzeczy, zdarzenia, których się boję. Ciągle stawiany jestem w sytuacjach, które wywołują we mnie te same lęki.

List 84

Skoro, jeżeli jestem całością, którą jestem, czemu tego nie wiem? Czemu tego nie widzę? Czemu nią nie jestem? Jeżeli, jeśli nałożyłem na siebie te wszystkie

List 83

Chciałbym być miły, sympatyczny, uczynny, dobry, pomocny. Taki nie jestem. Chciałem się zmienić ale mi się nie udało. Budowałem się na nowo, zmieniałem ale ciągle

List 82

Po co właściwie chcę wiedzieć, że Jesteś? Co to zmieni w moim życiu? Myślałem, że jak poznam mechanizmy rządzące światem, procesem kreacji, przejawiania, to będę

List 81

Zostałem pozbawiony tożsamości. To co uważałem za swoje, moje, te myśli, słowa, przekonania okazały się nie być tylko moje. Nie są wyjątkowe, nie są mną.

List 80

Wczoraj usłyszałem, jak ktoś mówił to, co siedzi mi w głowie. Dokładnie to, co chciałem wypowiedzieć, wykrzyczeć, ogłosić. To czym byłem przez ostatni czas. Myślałem,

List 79

Czasami widzę przesłonę. Czuję, dostrzegam, jestem świadomy tej bariery przez, którą przechodzi świat, który dostrzegam, przez którą ja widzę świat. Patrzę przez nią, na nią,

List 78

Wiem, że ten list napiszę, tylko nie wiem jeszcze o czym będzie. Przychodzi do mnie ta informacja, że … powinienem? że muszę? Że zrobię? Ta

Tytuł roboczy – dzień osiemnasty

Wybór tego klucza był jedynym wyborem jakiego dokonałem w moim życiu. Nigdy nie decydowałem, wszystko działo się samo. Teraz kiedy siedzę i trzymam ten klucz

List 77

Na co dzisiaj mam się Tobie wyżalić? Kościół, religia, katolicyzm, mistycyzm, rozwój, droga, dharma? Może na to, że ponownie wracam w te same miejsca, w

Tytuł roboczy – dzień siedemnasty

Dwa dni później   Czemu zawsze musi być ktoś wyjątkowy, wybrany? Skąd we mnie to pragnienie wyróżnienia się, osiągnięcia czegoś wyjątkowego, bycia kimś więcej, czymś

List 76

Chciałbym widzieć świat bez mojego filtra. Zobaczyć to co jest, takim jakim jest. Niewiara w to co widzę, opiniowanie tego, wybieranie, stawianie tez, odpowiadanie, domyślanie,

W tej kategorii

List 86

Boję się, że przejawią się w moim życiu rzeczy, zdarzenia, których się boję. Ciągle stawiany jestem w sytuacjach, które wywołują we mnie te same lęki.

List 85

Doceniłem siebie. Siedząc w ciszy, wykrzyczałem w sobie, to czym się stałem. Zrobiłem to poprzez złość. Nie umiałem inaczej. Ale w końcu to do mnie

List 84

Skoro, jeżeli jestem całością, którą jestem, czemu tego nie wiem? Czemu tego nie widzę? Czemu nią nie jestem? Jeżeli, jeśli nałożyłem na siebie te wszystkie

List 83

Chciałbym być miły, sympatyczny, uczynny, dobry, pomocny. Taki nie jestem. Chciałem się zmienić ale mi się nie udało. Budowałem się na nowo, zmieniałem ale ciągle

List 82

Po co właściwie chcę wiedzieć, że Jesteś? Co to zmieni w moim życiu? Myślałem, że jak poznam mechanizmy rządzące światem, procesem kreacji, przejawiania, to będę

List 81

Zostałem pozbawiony tożsamości. To co uważałem za swoje, moje, te myśli, słowa, przekonania okazały się nie być tylko moje. Nie są wyjątkowe, nie są mną.

List 80

Wczoraj usłyszałem, jak ktoś mówił to, co siedzi mi w głowie. Dokładnie to, co chciałem wypowiedzieć, wykrzyczeć, ogłosić. To czym byłem przez ostatni czas. Myślałem,

List 79

Czasami widzę przesłonę. Czuję, dostrzegam, jestem świadomy tej bariery przez, którą przechodzi świat, który dostrzegam, przez którą ja widzę świat. Patrzę przez nią, na nią,

List 78

Wiem, że ten list napiszę, tylko nie wiem jeszcze o czym będzie. Przychodzi do mnie ta informacja, że … powinienem? że muszę? Że zrobię? Ta