Przebudzenie

Przebudzenie cz.46

Co ja robię, co ja robię? Co ja zrobiłem? Na pewno, ktoś mnie za to zabije! Nie wiem kto, nie wiem kiedy ale na pewno ten ktoś nie puści płazem, tego co ja zrobiłem. Po co to zrobiłem? Czemu nie mogłem siedzieć cicho, wykonywać poleceń i żyć w bezpiecznym miejscu? A Rzeźnik?

Read More »

Przebudzenie cz.45

Babraniem się w kupie gówna?! Ty nie wiesz, po prostu nie pamiętasz jak „tam” było. Myślisz, że jesteś jakąś jebaną białą kartką, która zapisuje się po twoim przebudzeniu, po narodzeniu, po wybudzeniu? Ja pamiętam, ja wszystko wiem i nie chcę wracać do tego co było przedtem. Jakie przedtem? Za życia? Jakiego życia?

Read More »

Przebudzenie cz.44

Kolejne cykle mijały niezauważenie. Wszystko zaczęło mi się zlewać w jeden film. Przebudzenie, czyszczenie, utrata świadomości. Po przebudzenie wracałem do Silosa, który był wyczyszczony przez Małego Johna na błysk. Wszystko co robiłem trwało w tym cyklu: przebudzenia – utraty świadomości. Jednak nigdy ta przestrzeń, nie była taka sama. Nie wiem skąd to

Read More »

Przebudzenie cz.43

Kiedy się obudziłem stał nade mną Rzeźnik – Co ty robisz? Co ty do cholery robisz? Kompletnie ci odbiło? – zaczął wrzeszczeć. Nie mogłem mu jeszcze odpowiedzieć, bo mogłem na razie ruszać tylko oczami. Widziałem w nim ogromną frustrację i złość. Przecież czyszczę całe to gówno, ty tłusty wieprzu. Co mi odbiło?

Read More »

Przebudzenie cz.42

Nie wiem po jak długim czasie poczułem w końcu grunt pod stopami. Może nie był do końca stały, przynajmniej jednak nie musiałem już pływać. Usłyszałem też ciszę. Spojrzałem do góry i zobaczyłem, że z otworów przestało już spływać. Nie zważając już na nic, usiadłem na jednym kupogłazie aby odpocząć. Pogrom. Masakra. Co

Read More »

Przebudzenie cz.41

Świadomość odzyskałem jadąc na wozie. Mimo tego, że ponownie nie mogłem się ruszać odczuwałem spokój. Ten cały paraliż był jedyną stałą i pewną rzeczą w tych Zaświatach. Przynajmniej ta jedna sytuacja już mnie nie zaskakuje.  Kiedy mogłem poruszać głową, rozglądnąłem się dookoła. Jechałem na zwykłym drewnianym wozie. Byłem sam oprócz, co wydaje

Read More »