List VI
Kolejny pierwszy raz. Ile to już razy zaczynałem coś nowego, coś pisać, coś tworzyć. Za każdym razem przerywam w trakcie, a następnie próbuje od nowa. Już długo nie umieszczałem tutaj żadnych listów. Czemu? Nie wiem. Nie ma na to odpowiedzi. Teraz przybierze to formę „porannych stron”