List 42
Czasami budzę się i jestem po prostu szczęśliwy. Nawet nie zdaję sobie z tego sprawy, póki nie zacznę mówić. Nagle z moich ust wydobywają się miłe, zabawne słowa. Pojawia się uśmiech i każdy wokół zaczyna dobrze dzień. Ten stan nie jest związany z niczym szczególnym. Po prostu się pojawia. W sumie to długo pragnąłem go osiągnąć. Marzyło mi się takie