Przebudzenie cz.40

Obudziłem się w ciemnej celi. Tylko to nie to. Znowu to samo. Spostrzegłem, że mogę od razu chodzić. Nie było tak, jak poprzednio po utracie świadomości, że po przebudzeniu miałem sparaliżowane całe ciało. Teraz bez problemu mogłem się poruszać ale i tak chodziłem nerwowo dookoła aby uniknąć ewentualnego paraliżu. W sumie ta sytuacja była na tyle dziwna, że dopiero po

Read More »

Przebudzenie cz. 39

Przez to rozmyślanie omal nie uderzyłem głową w mur. Mur? Stałem jak ogłupiły i wpatrywałem się w kamienie ułożone jeden na drugim. Spojrzałem do góry i nie mogłem dostrzec jego końca. Znikał w gęstwienie drzew. Skoro jest tu mur to znaczy, że musi być coś za tym murem. To oznacza, że musi być jakaś brama, która tam prowadzi. Przez dłuższą

Read More »

List 83

Chciałbym być miły, sympatyczny, uczynny, dobry, pomocny. Taki nie jestem. Chciałem się zmienić ale mi się nie udało. Budowałem się na nowo, zmieniałem ale ciągle byłem, jestem jakiś, jaki nie chciałbym być. Czemu jestem jakiś? Po co zmieniłem się w to czym jestem? Czemu nie zostałem tym, czym jestem naprawdę? Co zrobić by nie musieć robić zmian? By nie wybierać?

Read More »

Przebudzenie cz. 38

Znowu sam. A już przez chwilę myślałem, że spotkałem kogoś wartościowego w tym miejscu. Wkurzają mnie te Zaświaty. Wkurza mnie ten Mieszany. Niech się goni z tymi swoimi głupim poradami. Poczułem w sobie przypływ energii. Wstałem. Czas ruszać przed siebie. Jak sam o siebie nie zadbam, to nikt tego za mnie nie zrobi. Kolejne chwile wędrówki mijały niepostrzeżenie. W głowie

Read More »

List 82

Po co właściwie chcę wiedzieć, że Jesteś? Co to zmieni w moim życiu? Myślałem, że jak poznam mechanizmy rządzące światem, procesem kreacji, przejawiania, to będę szczęśliwszy, spokojniejszy, pozbędę się lęków, obaw. Poznanie karmy, samsamary, myśli, mowy i uczynku, rezonansu, synchroniczności, przyciągania i tych wszystkich innych słów opisujących, określających ten świat, miało mi pomóc, a stały są kolejną przeszkodą. Teraz kiedy

Read More »

Przebudzenie cz.37

  Obudziłem się z potwornym bólem głowy.  Jak tak często będę obrywał w głowę to długo tutaj nie pociągnę. Gdzie jest ten mały, cholerny stwór, który mnie tak urządził? Oczywiście nie mogłem się ruszać i jedynie oczami próbowałem rozejrzeć się dookoła. On na pewno gdzieś tam jest. I nie myliłem się, był całkiem niedaleko, siedział koło mojej głowy. Nie mogłem

Read More »

List 81

Zostałem pozbawiony tożsamości. To co uważałem za swoje, moje, te myśli, słowa, przekonania okazały się nie być tylko moje. Nie są wyjątkowe, nie są mną. Moje ja zostało wyrwane, zmiażdżone, pozbawione wyjątkowości, jedyności. To co mnie tworzyło, okazało się … takie samo jak innych. Nie jestem wyjątkowy, jedyny, niepowtarzalny. Ze wszystkich możliwości do wyboru, z wszystkich części jakie mogłem wybrać,

Read More »

Przebudzenie cz.36

Po wejściu do lasu nic specjalnego się nie wydarzyło. Znowu tyle rozmyślania po nic. Tylko czemu w ogóle wzięła się we mnie myśl, że przekroczenie tej granicy coś zmieni? Czemu myślałem, że zmiana otoczenia, zmieni też inne rzeczy? Zmiana rodzi zmianę. Co to w ogóle znaczy? Skąd te myśli? Skąd te przekonania? Skąd te oczekiwania? Może zmiana nie rodzi zmiany?

Read More »

Tytuł roboczy dzień dwudziesty pierwszy

Robię, co robię, by się utrzymać, by nie utonąć. Dryfuję przez życie, miotany na wszystkie strony, próbując znaleźć stały ląd. Pragnę się zaczepić, pragnę odnaleźć coś, co da mi poczucie stałości. Ale raz za razem, to co wydaje się być stabilne, zalewane jest przez wodę i znowu dryfuję. Czasami próbuję nadać kierunek i wkładam wszystkie siły by płynąć w konkretną

Read More »