Przebudzenie cz. 38

Znowu sam. A już przez chwilę myślałem, że spotkałem kogoś wartościowego w tym miejscu. Wkurzają mnie te Zaświaty. Wkurza mnie ten Mieszany. Niech się goni z tymi swoimi głupim poradami. Poczułem w sobie przypływ energii. Wstałem. Czas ruszać przed siebie. Jak sam o siebie nie zadbam, to nikt tego za mnie nie zrobi. Kolejne chwile wędrówki mijały niepostrzeżenie. W głowie

Read More »

List 82

Po co właściwie chcę wiedzieć, że Jesteś? Co to zmieni w moim życiu? Myślałem, że jak poznam mechanizmy rządzące światem, procesem kreacji, przejawiania, to będę szczęśliwszy, spokojniejszy, pozbędę się lęków, obaw. Poznanie karmy, samsamary, myśli, mowy i uczynku, rezonansu, synchroniczności, przyciągania i tych wszystkich innych słów opisujących, określających ten świat, miało mi pomóc, a stały są kolejną przeszkodą. Teraz kiedy

Read More »

Przebudzenie cz.37

  Obudziłem się z potwornym bólem głowy.  Jak tak często będę obrywał w głowę to długo tutaj nie pociągnę. Gdzie jest ten mały, cholerny stwór, który mnie tak urządził? Oczywiście nie mogłem się ruszać i jedynie oczami próbowałem rozejrzeć się dookoła. On na pewno gdzieś tam jest. I nie myliłem się, był całkiem niedaleko, siedział koło mojej głowy. Nie mogłem

Read More »

List 81

Zostałem pozbawiony tożsamości. To co uważałem za swoje, moje, te myśli, słowa, przekonania okazały się nie być tylko moje. Nie są wyjątkowe, nie są mną. Moje ja zostało wyrwane, zmiażdżone, pozbawione wyjątkowości, jedyności. To co mnie tworzyło, okazało się … takie samo jak innych. Nie jestem wyjątkowy, jedyny, niepowtarzalny. Ze wszystkich możliwości do wyboru, z wszystkich części jakie mogłem wybrać,

Read More »

Przebudzenie cz.36

Po wejściu do lasu nic specjalnego się nie wydarzyło. Znowu tyle rozmyślania po nic. Tylko czemu w ogóle wzięła się we mnie myśl, że przekroczenie tej granicy coś zmieni? Czemu myślałem, że zmiana otoczenia, zmieni też inne rzeczy? Zmiana rodzi zmianę. Co to w ogóle znaczy? Skąd te myśli? Skąd te przekonania? Skąd te oczekiwania? Może zmiana nie rodzi zmiany?

Read More »

Tytuł roboczy dzień dwudziesty pierwszy

Robię, co robię, by się utrzymać, by nie utonąć. Dryfuję przez życie, miotany na wszystkie strony, próbując znaleźć stały ląd. Pragnę się zaczepić, pragnę odnaleźć coś, co da mi poczucie stałości. Ale raz za razem, to co wydaje się być stabilne, zalewane jest przez wodę i znowu dryfuję. Czasami próbuję nadać kierunek i wkładam wszystkie siły by płynąć w konkretną

Read More »

List 80

Wczoraj usłyszałem, jak ktoś mówił to, co siedzi mi w głowie. Dokładnie to, co chciałem wypowiedzieć, wykrzyczeć, ogłosić. To czym byłem przez ostatni czas. Myślałem, że jest to wyjątkowe, niepowtarzalne, że tylko ja widzę świat w taki sposób. Myślałem, że będzie to czymś, co będę mówił, pokazywał, przejawiał. Byłem w miejscu, o którym myślałem, że jest tym, czym będę. Miałem

Read More »

List pw.3

Ciągle wracam do tych samych nawyków, zachowań, sytuacji, zdarzeń.  Cały czas jestem tym samym, takim samym. Nie udaje mi się uciec od tego co uważam za złe, od zachowań, które chciałbym zmienić. Zawsze starałem się być najlepszy w każdej dziedzinie jaka jest. Całe życie dążę do doskonałości w każdym aspekcie, którego się podejmuję. I cały czas zawodzę. Nie innych, tylko

Read More »

Tytuł roboczy dzień dwudziesty

Nie umiem, nie wiem gdzie ich znaleźć, jak ich znaleźć. Próbowałem ponownie wrócić do firmy ale nie posiadając identyfikatora nie wszedłem nawet do trolejbusu, który był przeznaczony tylko dla pracowników. Musiałem iść na piechotę. W końcu kiedy doszedłem do firmy nie mogłem nigdzie się dostać. Żeby wejść do samej recepcji już był  potrzebny identyfikator. A jak mam o niego poprosić

Read More »