List 80
Wczoraj usłyszałem, jak ktoś mówił to, co siedzi mi w głowie. Dokładnie to, co chciałem wypowiedzieć, wykrzyczeć, ogłosić. To czym byłem przez ostatni czas. Myślałem, że jest to wyjątkowe, niepowtarzalne, że tylko ja widzę świat w taki sposób. Myślałem, że będzie to czymś, co będę mówił, pokazywał, przejawiał. Byłem w miejscu, o którym myślałem, że jest tym, czym będę. Miałem