Przebudzenie cz. 29
Podszedłem do jednej z osób podpiętych do Jaskini. Leżała na łóżku zupełnie nieświadoma tego, co przed chwilą się wydarzyło. Delikatnie dotknąłem ją ręką. Żadnej reakcji. Zrobiłem to drugi raz tylko mocniej. Znowu nic. Tak jakbym dotykał trupa. Czyli co? Mam ich teraz tak po prostu odłączyć? Jaskinia przyprowadziła mnie tutaj właśnie po to? A jeżeli po odłączeniu stanie się to,