List 57

Każdy kolejny dzień, w którym koncentruję się na swoich blokadach, daje mi coraz więcej … . Miało tu być słowo „wolności” ale nie wiem czy oddaje to, co czuję. Świadomość tego co ogranicza, rzeczywiście usuwa to ograniczenie. Znika to, czego bałem się wcześniej. Przynajmniej na chwilę. Budzę się w nowym, większym świecie, który z początku daje uczucie wolności. Tylko, że

Read More »

List 56

Jestem niedoskonały. Boli mnie to. Wkurza mnie to. Robię wszystko, by poczuć, by doświadczyć tego, że jestem wystarczająco dobry. Ścigam to uczucie odkąd pamiętam. Pragnę pochwał, pragnę uwagi, pragnę tego momentu, w którym będę mógł w końcu odetchnąć. Ciągle zmuszam się do robienia wszystkiego co tylko przyjdzie mi do głowy aby w końcu przestać. Nie ma w tym żadnej logiki.

Read More »

List 55

Zmęczenie. Kręcenie w głowie. Niechęć do działania. Ucieczka od życia. Zmaganie się z każdym dniem, z każdą minutą życia. Niezadowolenie z tego co jest. Marudzenie na wszystko co widzę. To jest moje życie.  To jest to, jak odczuwam życie. Nieustanna walka, z tym co mnie spotyka. Wewnętrzna niezgoda na to co się pojawia. Odkąd staram się nie chcieć, nie wiem

Read More »

List 54

Czasami jak siadam do pisania, to bardzo tego nie chcę. Nie chcę dzielić się tym wszystkim co jest we mnie. To co robię wydaje się takie głupie i bezwartościowe. Potem ta myśl nie daje mi spokoju. Czuję, że jednak powinienem to zrobić. Następnie badam kilka razy czy mam pisać czy nie i w końcu piszę, czując przy tym olbrzymi dyskomfort.

Read More »

Przebudzenie cz.28

– Kim jesteś? – usłyszałem nad sobą. Domyśliłem się, że jest to Doktor ale i tak nie mogłem nic powiedzieć – Kim jesteś?! – spytała ponownie. Tym razem wyczułem w jej głosie więcej pewności siebie. Z trudem przewróciłem się na plecy. Spróbowałem coś powiedzieć ale wciąż nie mogłem mówić. – Idę zawołać straż. – stwierdziła Doktor nie uzyskując ode mnie

Read More »

Przebudzenie cz.27

Obudziłem się w kajucie. Leżałem na podłodze. Nie mogłem się ruszać. Ręce, nogi i szyję miałem owinięte sznurem, który był przytwierdzony do podłogi. Poczułem wstrząs. Cała jaskinia zatrząsła się. Nagle „sznur”, którym byłem przytwierdzony, zaczął sam się odplątywać i znikać w podłodze. Jak tylko uwolniłem jedną rękę, szybko złapałem chowający się sznur.  Siłowałem się z nim. To żyje! Puściłem go.

Read More »

Przebudzenie cz.26

Obudziłem się wleczony do Źródełka. No nie. Znowu to samo. Chociaż… w sumie to dobrze, bo zmyję z siebie cały ten syf, którego doświadczam w tym… nawet nie wiem jak mam to nazwać. Wszystko to, czego doświadczyłem zmyje się w krystalicznym, czystym, ożywczym Źródełku. Dobrze, że Jest. Dobrze, że jest coś takiego jak Źródełko. Coś, co dodaje mi energii, przywraca

Read More »

List 53

Nie akceptuję siebie. Jest to na wielu płaszczyznach: fizycznej, duchowej, mentalnej, materialnej Przejawem tego jest ciągła praca, której też nie akceptuję. Nie umiem tak po prostu się zrelaksować. We wszystkim muszę być najlepszy. Każde działanie to rywalizacja, porównywanie i samokrytyka. Zawsze mogło być lepiej, zawsze mogłem zrobić coś więcej. Całe życie patrzę na innych, porównuje się z nimi, tylko po

Read More »

List 52

Czuję się nie na miejscu. Czuję, że nie przynależę. Czuję że powinienem być, robić coś innego. Myślę, że strach wprowadził mnie do miejsca, które nie jest moje, że zmusił mnie do robienia tego, czego nie chcę. Jak to jest możliwe, że po tym wszystkim co przeszedłem, mogę wątpić w to, że jestem tam gdzie powinienem być. Że jest to dla

Read More »