Tytuł roboczy

Tytuł roboczy – dzień siedemnasty

Dwa dni później   Czemu zawsze musi być ktoś wyjątkowy, wybrany? Skąd we mnie to pragnienie wyróżnienia się, osiągnięcia czegoś wyjątkowego, bycia kimś więcej, czymś ponad? Czemu zwyczajność jest … odrażająca, odpychająca, obrzydliwa? Czemu zawsze czekam na ten dzień, na to coś co odmieni to, co jest? Ten moment, ta chwila, która

Read More »

Tytuł roboczy – dzień szesnasty

Wszyscy wyszli. Zostałem sam. Na co mi ten pieprzony klucz? Co niby ma otwierać? Gdzie oni się podziali? Wstałem i zacząłem chodzić, w sumie to krążyć dookoła stołu i klucza. Nie miałem odwagi go podnieść. Jeżeli bym to zrobił, oznaczałoby to, że decyduję się na to, co ode mnie chcą. A ja

Read More »

Tytuł roboczy – dzień pietnasty

Co napisać kiedy obudziłem się w dobry nastroju? Co to w ogóle oznacza „dobry dzień”? Wtedy kiedy nic nie muszę, nic nie robię, nikt ode mnie nic nie chce? Kiedy jestem sam? Nienawidzę samotności, boję się jej. Nie lubię ciszy, chociaż jej tak bardzo pragnę. Niewiele wiem o samotności. W życiu może

Read More »

Tytuł roboczy – dzień czternasty

  Sześć dni później   To tylko czternaście dni, a wydaje się, że już pół roku piszę to opowiadanie. Niezrealizowanie, samotność, ból istnienia, brak motywacji i chęci działania. Ciekawe co jeszcze przyjdzie mi do głowy.     Dzisiaj ponownie zaświeciła iskierka nadziei. Coś co w moim życiu wydarza się niezmiernie rzadko. Coś

Read More »

Tytuł roboczy – dzień trzynasty

Sześć dni później   I nic. Nic, nic, nic się kurwa nie wydarzyło. Sześć długich, pieprzonych dni i nic. Gdzie ten zapał? Gdzie ta jasność? Czemu nie ma we mnie tej siły i tej motywacji abym w końcu zrobił to, to jedno do czego zostałem stworzony. To, ten powód, dla którego przyszedłem

Read More »

Tytuł roboczy – dzień dwunasty

Trzy dni później   Dziwny jest ten paranoik, który krąży mi po głowie. Często jak piszę to właśnie w tą stronę skręca moje pisanie. Mesjanizm, zbawianie świata, naprawianie innych, wskazywanie drogi, oświecony umysł, który poprowadzi ludzkość do wielkości, a jeżeli to mu się nie uda, to chociaż zmieni świat aby szedł w

Read More »