Tytuł roboczy – dzień jedenasty
Tonę w oceanie rozmyślań. Tonę w morzu możliwych scenariuszy, które co sekundę przelatują mi przez głowę. Czy coś z tego się wydarzy, czym może są to tylko niezrealizowane bzdury, na które nie warto zwracać uwagi. Wiem, że jutro znów się obudzę i pójdę znowu robić to, co robię cały czas. Tonę w